Poznajcie zakręconą, dziwną, niezwykłą...

Pierwsza nota. Mam na imie Ania. Nazwiska nie podam- to niepotrzebne chyba ze chcecie mnie zaskarżyć albo ożenic się ze mną.  :) Lat 12. Stara, za moda. To mnie meczy- na niektóre rzeczy za moda, na niektóre za stara. Niewypada huśtac się na huśtawce i krzyczec JUHUU! Za moda jestem na wybory, chodzenie do barów i oglądanie filmów powyżej 18 lat. Buu... ale za moda ani za stara nie jestem na milość! Kochać mozna zawsze wszedzie i każdego! ja kocham już od 3 lat- Dawida G. z mojej klasy. Niesety, nie jestem sama. Ileż bym daa za to żebym znaa i kochaa go tylko ja. Używam tego sówka- milosć- bo jeśli znma go i nadal cos do niego czuje przez 3 lata, to musi być coś, nieprawdaz. Wiem, wiem przynudzam- ale ja inaczej nie potrafie. Nie jestem ani adna, ani madra- taka nijaka, zwykla. Więc go sobą niezaurocze. Więc sucham tylko piosenki o miości i myslę sobie- DLACZEGO NIE MOGE PRZEZYĆ TAKIEJ JAK MAX I LIZ Z ROSWELLA. Nie wiem i nigdy sie nie dowiem. To mój pierwszy na pewno nie ostatni wpis! papapa.